Policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy powiatowej w Pruszczu Gdańskim pracowali na miejscu kolizji drogowej do której doszło na jednej z pruszczańskich ulic. Kierowca peugeota 406 zjechał z jezdni i uderzył w słup elektryczny a następnie w drzewo. Mężczyzna był nietrzeźwy miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do szpitala, podróżował sam. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Za spowodowanie kolizji drogowej będąc pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 5 tys. złotych.
We wtorek (24 maja br.) o godz. 23.50 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał telefon z informacją, że na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej z Wojska Polskiego w Pruszczu Gdańskim samochód uderzył w słup elektryczny. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów z pruszczańskiej drogówki. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, sprawdzili czy są osoby poszkodowane, które potrzebują pomocy medycznej, ustalili przyczynę kolizji drogowej, zbadali stan trzeźwości kierowcy peugeota
406.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 26-letni gdańszczanin jadąc ulicą Grunwaldzką w kierunku Tczewa na skrzyżowaniu z ulicą Wojska Polskiego zjechał z jezdni i uderzył w słup elektryczny a następnie w drzewo. Mężczyzna był nietrzeźwy miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku, podróżował sam. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Samochód odholowano na policyjny parking.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Za spowodowanie kolizji drogowej będąc pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 5 tys. złotych.