19:04
25 kwiecień 2024
czwartek

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

Jabłka na dębie w Pruszczu Gdańskim

Zamieszczono dnia czw., 2016-05-26 06:44

Po raz kolejny zachęcamy do spędzania czasu na świeżym powietrzu, a przy okazji zwrócenia uwagi na osobliwości przyrodnicze.

            Chociaż każdy z nas zna przysłowie o gruszkach na wierzbie, to już niewielu z nas słyszało o jabłkach na dębach. W parku przy ul. Dworcowej w Pruszczu Gdańskim na jednym z dębów zaobserwować można to ciekawe zjawisko.  Oczywiście po bliższym przyjrzeniu się tym nietypowym „owocom” stwierdzimy, że to nie są prawdziwe jabłka. Co to takiego? Są to narośla ochraniające larwy owadów tzw. galasy, czyli kulki o średnicy 2 cm, wrośnięte
w dębowe liście lub gałązki. Za ich powstanie odpowiedzialna jest galasówka dębianka, mały, czarny owad z rzędu błonkówek. Gdy galasówka, na początku wiosny znajdzie się na liściu dębu kłuje go swym pokładełkiem i składa jajeczka. Przy okazji tego nakłucia, samiczka wprowadza do rośliny specjalną substancje, która wyzwala w drzewie chęć do tworzenia dziwacznych, kulistych tworów, we wnętrzu których usadawia się wykluta
z jajeczka larwa. Powstanie galasa przynosi korzyść zarówno galasówce, jak i drzewu.  Owad bezpiecznie żeruje w galasie, a drzewo ma taką korzyść, że larwa żeruje na odizolowanym miejscu na liściu, ograniczając działalność szkodnika tylko do jednego konkretnego miejsca. Galasy są wytworem różnych stawonogów, tworzą je także inne błonkówki, muchówki oraz roztocza.

            Co ciekawe, galasy dębowe charakteryzują się bardzo dużą zawartością garbników, stanowiących do 40% suchej masy, zwłaszcza taniny i kwasu galusowego, które zresztą mogą być z nich pozyskiwane. Przez wiele wieków wyciąg z galasów był używany do produkcji atramentu.

            W związku z tym, że w naszym mieście jest jeszcze wiele ciekawostek przyrodniczych do odkrycia zachęcamy do ich poznawania. Przy okazji tych wypraw pamiętajmy, aby nie niszczyć przyrody! Zawsze mile widziana jest dokumentacja fotograficzna. Jesteśmy przekonani, że takie wycieczki rozbudzą ciekawość poznawczą nie tylko dzieci, ale także dorosłych. Przysłużą się do rozwoju wrażliwości przyrodniczej oraz spostrzegawczości
w otaczającym nas świecie. 

red.