01:04
27 kwiecień 2024
sobota

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

CYNK ROKU? Ford Focus w sedanie za około 50 tys.zł w Euro-Car !

Zamieszczono dnia pon., 2017-02-13 11:50

Wszędzie widzimy obniżki i przeceny na masę produktów gdzie tylko nie postawimy nogi. Zastanawialiście się kiedyś czy wszystko, co jest podpisane jako „promocja” zawsze jest takie na jakie wygląda? Idąc do pierwszego lepszego sklepu wszędzie widnieje napis promocja. Słowo, które każdy zna, rozumie, jednak cały czas w ten, czy inny sposób łapiemy się na ten jakże często oczywisty chwyt. Czy podobnie działają salony samochodowe? Pewnie tak, choć są wyjątki. Musimy potrafić wyłapać co jest faktyczną "ściemą” a co niesamowitą możliwością nabycia czegoś wartościowego, za okazyjną cenę — znam Was, jestem taki sam: Wszyscy chcemy mieć coś fajnego, za mniej niż jest to warte. I właśnie TU w tym miejscu warto poświęcić zdziebko uwagi — bo mowa będzie chyba o... mega okazji.

Wszyscy znają Forda Focusa — absolutnie świetny samochód, od chwili, gdy się pojawił rozstawia konkurencje po kątach. Pamiętacie rok 1998? W MTV leciało „Kelly Family” oraz „Spice Girls”, wasza siostra czytała „Bravo Girl” gdzie były tatuaże w formie naklejek — pamiętacie? To właśnie wtedy Ford na świat wydał Focusa i świat oszalał. Oszalał dosłownie, bo nikt, nigdy takiego świetne zaprojektowanego auta nie widział. Stylistyczna szkoła Forda pod nazwą „New Edge dała popis i sprawiła, że Focusa chciał mieć każdy — auto nie tylko dobrze wyglądało, otrzymało też niesamowity układ jezdny, który po dziś dzień jest wizytówką Forda — każdy prowadzi się jak po sznurku.

Dobra, dobra powiecie — ale gdzie ta okazja. Otóż będąc ostatnio w salonie Forda, wpadłem na sekcje, gdzie pokazywany był Ford Focus w sedanie — bez dwóch zdań, jeden z najzgrabniejszych sedanów segmentu C. Nie ściemniam... Wszyscy wiecie jak wygląda Jetta - wygląda jak półko-tapczan i to rozłożony. Opel w Astrze nawet nie zadał sobie trudu, by zrobić sedana. Wszystkie te jeżdżące szkaradztwa takie jak Peugeot 301/Citroen Elysse do pięt Focusowi nie dorastają — wiekszość ma technikę bazującą na Windowsie 95 a podzespoły modeli z segmentu B.

Focus sedan to niesamowity pojazd, będący substytutem fajnej, zgrabnej limuzyny. A do tego, w tej chwili można go wyrwać za 50 tys.zł i na pokładzie będzie miał to, czego od auta oczekujemy. Dobre radio, klimatyzację, obszerny bagażnik, świetny układ jezdny i komfort, jaki oczekuje się od świetnie jeżdżącego auta. Zapytacie ile to kosztuje - i TU jest najlepsza wiadomość: za 50 tys.zł możemy wyjechać fabrycznie nowym Fordem dobrej klasy, którego nie wstyd zostawić pod dobrym klubem czy operą. Zgrabne, dobrze jeżdżące auto. Za te pieniążki u konkurencji dostaniecie jakiegoś nędznego koreańskiego hatchbacka segmentu B o nazwie, którą ciężko będzie zapamietać — a spadek wartości będzie miał szybszy, niż przyśpiesza.

Gdybym miał wydać swoje, ciężko zarobione 50 tys.zł na nowe auto - kupiłbym Focusa w sedanie - bo byłaby to najlepsza rzecz, jaką można kupić w salonie a potem się nie wstydzić wśród kolegów w Pub'ie. Dobra, porzadna konsumencka rada :)


Bartłomiej Chruściński / zdj. FORD