Policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 222 w Borkowie. Opel zafira skręcając na skrzyżowaniu w lewo zderzył się bocznie z renaultem clio. Opel siłą odrzutu uderzył w forda, który stał na skrzyżowaniu. Kierowcy byli trzeźwi. Do szpitala trafiła 63-letnia pasażerka opla, 34-letnia kobieta kierująca renaultem oraz podróżująca z nią dwójka dzieci w wieku 4 lat i 6 miesięcy. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 70-letniemu kierowcy opla zafira.
W sobotę (18 lutego br.) o godz. 16.05 dyżurny policji odebrał zgłoszenie z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego, że na skrzyżowaniu ulicy Starogardzkiej z ulicą Akacjową w Borkowie doszło do wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Sprawdzono stan trzeźwości kierujących.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 70-letni gdańszczanin kierujący oplem zafira jadąc ulicą Starogardzką w kierunku Gdańska podczas skrętu w lewo zderzył się bocznie z renaultem clio, które jechało w kierunku Straszyna. Opel siłą odrzutu uderzył w forda, który stał na skrzyżowaniu. Do szpitala trafiła 63-letnia pasażerka opla, 34-letnia gdańszczanka kierująca renaultem oraz podróżująca z nią dwójka dzieci w wieku 4 lat i 6 miesięcy. 38-latka kierująca fordem oraz kierowca opla nie odnieśli żadnych obrażeń. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 70-letniemu kierowcy opla zafira.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku oraz apelują o koncentrację i przewidywanie wszystkich manewrów. Panująca obecnie aura sprawia, że warunki na drodze są trudne, robią się bardzo zmienne, zdradliwe i niebezpieczne zarówno dla kierujących jak i dla pieszych. Dlatego policjanci zachęcają wszystkich użytkowników dróg o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.
Mat. Pomorska Policja + zdj.