14:04
23 kwiecień 2024
wtorek

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

Aktywna Północna.TV: Bieganie - to takie proste!

Zamieszczono dnia pon., 2017-10-16 13:02

Bieganie jest sportem prostym i zdrowym. Aby zacząć wystarczą jedynie wygodne buty, a biegać można wszędzie. Dlatego też bieganie jest jednym z najpopularniejszych ćwiczeń aerobowych.

Dodatkowo, bieganie jest sportem, który najłatwiej wykonać aerobowo. Podczas biegania możemy bardzo dokładnie kontrolować poziom wysiłku i stosunkowo prosto utrzymać jednostajne natężenie.

Jeżeli nie jesteś pewien, który sport chcesz wybrać, bieganie będzie dobrym początkiem. Potem możesz spokojnie wymieniać je na inne sporty lub ćwiczyć zamiennie z nimi.

Bieganie angażuje prawie całe ciało

Podczas biegania wykorzystujesz większość głównych grup mięśniowych. Wzmacniasz mięśnie nóg, ramion, pleców i brzucha. Dzięki temu poprawiasz też koordynację ruchową.

Największym jednak plusem biegania jest to, że rozwija ono głównie nogi, dzięki czemu są one silniejsze przez cały dzień. Jeżeli czujesz się ociężały i niezdarny, bieganie to zlikwiduje. Będziesz czuł się lekki i zwinny - zaczniesz wbiegać po 2 stopnie na raz po schodach, a długi spacer nawet Cię nie zmęczy.

Bieganie obniża stres

Bieganie pomaga również rozluźnić spięte mięśnie pleców (spinają się one w wyniku stresu). Z tego powodu bieganie jest wspaniałe dla osób prowadzących nerwowy tryb życia.

W dzisiejszych czasach raczej każdy regularnie doznaje nieprzyjemności i stresów związanych z pracą i żmudnymi obowiązkami dnia codziennego. 40 minut biegu relaksuje znacznie skuteczniej niż nawet kilka godzin przed telewizorem i jest zdecydowanie zdrowsze niż kilka rozluźniających drinków.

Bieganie nie zabiera aż tak dużo czasu, żeby rezygnować z innych zajęć, a jednocześnie zapewnia moment na bycie samemu ze sobą, chwilę relaksu i odpoczynku od rzeczywistości.

Biegać każdy może...

Biegania nie musisz się uczyć. Wyjdź z domu, wybierz trasę i biegnij! Nie potrzebujesz niczego innego, poza dobrymi chęciami oraz dobrymi butami.

Bartłomiej Chruściński, zdj. arch. prywatne autora