Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali na terenie miasta 21-latka podejrzanego o udział w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Policjanci znaleźli w mieszkaniu mężczyzny blisko tysiąc porcji marihuany o czarnorynkowej wartości około 50 tys. złotych. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna został wczoraj przesłuchany przez prokuratora, który postawił mu zarzut, a sąd aresztował 21-latka na najbliższe miesiące. Za to przestępstwo może grozić do 12-lat pozbawienia wolności.
Praca operacyjna policjantów z Wydziału Narkotykowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku doprowadziła do zatrzymania 21-letniego mężczyzny. Z posiadanych informacji wynikało, że 21-latek może brać udział w obrocie znaczną ilością środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany po krótkim pościgu na jednej z ulic. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna miał przy sobie kilkadziesiąt porcji suszu roślinnego, które jak ustalono miał sprzedać innym osobom.
W związku z posiadanymi informacjami, policjanci przeszukali również miejsce zamieszkania podejrzanego mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli w nim blisko tysiąc porcji suszu roślinnego o czarnorynkowej wartości blisko 50 tysięcy złotych, które mężczyzna ukrył w łóżku. Kryminalni zabezpieczyli również telefony komórkowe, oraz wagę elektroniczną.
Policjanci zabezpieczone narkotyki przekazali biegłemu z zakresu chemii. Ten wydał już opinię, że jest to dokładnie 988 porcji marihuany.
We wtorek popołudniu prokurator Prokuratury Rejonowej Gdańsk- Oliwa przesłuchał 21-latka i przedstawił mu zarzut brania udziału w obrocie znaczną ilością narkotyków. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, za tego typu przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
info/foto: KWP w Gdańsku