Funkcjonariusze z puckiej komendy wyjaśniają przyczyny wypadku motocyklisty, do którego doszło 14 lipca na trasie Kartoszyno – Sobieńczyce. W wyniku zdarzenia 23 - letni kierowca jednośladu poniósł śmierć na miejscu. Policjanci zabezpieczali miejsce wypadku, śledczy z technikiem wykonali oględziny pod nadzorem prokuratora oraz biegłego lekarza. Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą przedmiotem śledztwa.
14 lipca około godziny 16:30 na trasie Kartoszyno – Sobieńczyce doszło do śmiertelnego wypadku motocyklisty. Policjanci pracujący na miejscu wstępnie ustalili, że 23- letni kierujący motocyklem marki suzuki nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego go opla i najechał na jego tył. W wyniku poniesionych obrażeń i pomimo podjętej reanimacji motocyklista zmarł. Ponadto mieszkaniec Rumii nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Mundurowi sprawdzili także stan trzeźwości 41- letniego kierującego oplem, mężczyzna był trzeźwy.
Na miejscu zdarzenia pracowała ekipa dochodzeniowo – śledcza pod nadzorem prokuratora i biegłego lekarza. Szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku będą ustalane podczas policyjnego dochodzenia.
To już kolejny poważny wypadek z udziałem motocyklisty, jaki zdarzył się na terenie powiatu puckiego w ostatnim czasie. Policjanci ponownie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności wszystkich uczestników ruchu drogowego. Analizując statystyki wypadków, w których biorą udział motocykliści nasuwa się wniosek, że sprawcami tych wypadków są zarówno kierowcy samochodów jak i motocykli. Różnica polega na tym, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji, motocyklista ma znacznie mniejsze szanse na przeżycie albo wyjście z tego zdarzenia bez obrażeń niż kierowca samochodu.
info/foto: KWP w Gdańsku