Miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i wsiadł za kierownicę audi. 29-letni recydywista został wyeliminowany z dalszej jazdy przez sopockich policjantów ruchu drogowego. Okazało się, że w przeszłości mężczyzna był już skazany za to przestępstwo oraz ciążą na nim dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami do 2020 i 2024 roku. Sprawca usłyszał zarzut z popełnione przestępstwo, a sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy.
W minionym tygodniu w godzinach wieczornych na Alei Niepodległości w Sopocie patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli samochód audi. Za kierownicą auta siedział 29-latek bez stałego miejsca pobytu. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 29-letni kierowca od razu został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a jego auto odholowano na parking policyjny.
W wyniku sprawdzenia w policyjnych systemach mundurowi ustalili, że mężczyzna był już skazany za to przestępstwo. Mimo to jeździł dalej w stanie nietrzeźwym oraz naruszając sądowe zakazy. W dniu zatrzymania 29-latek kierując autem nie zastosował się do dwóch zakazów kierowania pojazdami wydanymi przez sądy rejonowe w Gdańsku w związku z popełnionymi przestępstwami kierowania w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Zakazy obowiązują go do 2020 i 2024 roku. Funkcjonariusze ustalili też, że sprawca za popełnione wcześniej przestępstwa łącznie przez ponad 4 lata odbywał wyroki pozbawienia wolności.
Na podstawie zebranych dowodów policjanci przedstawili sprawcy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwym będąc wcześniej prawomocnie skazanym za to przestępstwo oraz w okresie obowiązywania sądowych zakazów kierowania pojazdami. Zarzut ten 29-latek usłyszał w recydywie. W piątek funkcjonariusze doprowadzili sprawcę do prokuratury, gdzie po przesłuchaniu prokurator skierował do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu 29-letni mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przez 29-latka przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego czynu w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może zwiększyć karę o połowę.
Policjanci apelują po raz kolejny o rozsądek na drodze i stosowanie się do przepisów!
info/foto: KWP w Gdańsku