Ciepło i prąd pozyskane z gazu mogą zasilać skarszewskie domy i przedsiębiorstwa. I to się będzie opłacać! W Urzędzie Miejskim odbyło się dziś ważne spotkanie z udziałem m.in. burmistrza Jacka Paulego, jego zastępcy Marcina Byczkowskiego oraz przedstawicieli PGNiG i spółki GEC, na którym omawiano możliwość zrealizowania przedsięwzięcia w tym zakresie. Chodzi o zamianę energii zawartej w paliwie, jakim jest skroplonym gaz, na dwa produkty: energię elektryczną i ciepło (kogeneracja). Wówczas do produkcji tych samych ilości prądu i ciepła zużywa się mniej paliwa niż w przypadku produkcji rozdzielonej. Oznacza to korzyści dla Gminy i mieszkańców: bardziej efektywne wykorzystanie paliw, obniżenie kosztów finansowych ogrzewania i zmniejszenie globalnej emisji CO2 do atmosfery. Inwestor jest gotowy do zainwestowania w infrastrukturę i agregaty gazowe niezbędne do wytwarzania energii elektrycznej, a spółka PGNiG może jej dostarczyć odpowiednią ilość skroplonego gazu. GEC natomiast odbierałby energię rozprowadzając ją poprzez gminną sieć. Co istotne, inwestycja ta oznaczałaby zwiększenie mocy energii wytwarzanej w Skarszewach, a w rezultacie pozwoziłoby to w perspektywie na rozbudowę ciepłociągu i doprowadzenie ciepła do tych rejonów, w których go nie ma - przy niższych cenach. Władze Skarszew są zainteresowane uruchomieniem takiego systemu w Skarszewach. Z wstępnych wyliczeń wynika, że mógłby on zacząć funkcjonować już od 2020 roku.
info/foto: Facebook/Skarszewy