Dwudziestopięciolatek uciekał z łupem ulicą Kartuską. Kilka metrów za nim biegł sklepowy ochroniarz. Do pościgu dołączył przejeżdżający w pobliżu patrol straży miejskiej. Mundurowi złapali złodzieja i przekazali policji.
Czwartek, 8 listopada. Około godziny 13.30 funkcjonariusze z Referatu V jechali ulicą Kartuską, gdy zauważyli mężczyznę uciekającego przed pracownikiem ochrony. Mundurowi przyłączyli się do pościgu.
Dwudziestopięciolatek ukradł towar z pobliskiego sklepu. Próbował uciec. Pojechaliśmy za nim. Wyskoczyłem z radiowozu i pobiegłem za złodziejem. Na mój widok mężczyzna wyrzucił skradzione słodycze i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie koleżanka z patrolu radiowozem zablokowała uciekinierowi drogę, wtedy mężczyzna skapitulował. Był tak zmęczony pościgiem, że nie stawiał oporu – mówi starszy specjalista Paweł Zacharewicz.
Amatora słodkich przekąsek mundurowi odprowadzili do sklepu. Tam kierownictwo potwierdziło dokonanie kradzieży. Mężczyzna trafił w ręce policji.
info/foto: www.strazmiejska.gda.pl