Wyeliminowanie z ruchu drogowego dziesięciu kierujących pod wpływem alkoholu, zatrzymanie dwóch kierowców, którzy mieli aktywne zakazy sądowe oraz sporządzenie wniosków o ukaranie wobec czterech kierujących, którzy nie mieli uprawnień do kierowania – to efekty pracy policjantów ruchu drogowego z Gdańska podczas minionego weekendu.
W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali dziesięciu kierujących, którzy byli pod wpływem alkoholu. Wśród nich był 52-letni gdańszczanin, który kierując seatem miał w organizmie 2,6 promila alkoholu w i ciążył na nim aktywny zakaz kierowania pojazdami. Do zatrzymania mężczyzny doszło dzięki reakcji przechodnia, który zauważył niepokojące zachowanie kierowcy i zawiadomił policjantów. Podczas sprawdzenia terenu, na którym miał być widziany samochód, funkcjonariusze znaleźli seata i zatrzymali kierującego nim 52-latka z Gdańska. W trakcie zbadania mężczyzny alkomatem okazało się, że w organizmie ma ponad 2,5 promila alkoholu. Na kierowcy seata ciążył aktywny zakaz kierowania pojazdami, ponadto policjanci ustalili, że pijany kierowca seata uszkodził wcześniej swój samochód i zgubił tablicę rejestracyjną.
Dwóch z zatrzymanych w weekend nietrzeźwych kierowców zostało ujętych przez świadków, którzy uniemożliwili im dalszą jazdę i przekazali w ręce policjantów ruchu drogowego. Do pierwszego z tych zdarzeń doszło w sobotę po północy na ul. Jelitkowski Dwór. W tym przypadku nietrzeźwy kierowca volkswagena był pod wpływem promila alkoholu. Kolejny nietrzeźwy kierowca na skutek obywatelskiego ujęcia został zatrzymany w niedzielę o godz. 18.30 na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Łostowickiej. W tym przypadku 34-latek z Gdańska, który kierował volkswagen polo, miał w organizmie 2 promile alkoholu.
W trakcie weekendowych służb policjanci drogówki zatrzymali jeszcze jednego kierowcę, na którym ciążył między innymi sądowy zakaz kierowania pojazdami. W sobotę o godz. 03.40 na skrzyżowaniu ulic Podwale Przedmiejskie i Kotwiczników policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 27-letniego kierującego samochodem marki Fiat Ducato. Podczas sprawdzania kierowcy w policyjnym systemie okazało się, że prowadził samochód, pomimo iż ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a ponadto decyzją administracyjną miał cofnięte uprawnienia do kierowania. Podczas przeszukania zatrzymanego, policjanci drogówki znaleźli przy nim opakowanie z suszem roślinnym, najprawdopodobniej marihuaną. 27-letni gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu.
W weekend policjanci ruchu drogowego uniemożliwili też dalszą jazdę czterem kierowcom, którzy nie mieli żadnych uprawnień do kierowania. Przeciwko nim zostaną skierowane do sądu wnioski o ukaranie i o orzeczenie środka karnego w postaci zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Jeden z tych kierowców został zatrzymany do kontroli po tym, jak jechał dostawczym Volkswagenem, w którym była pęknięta szyba. W sobotę wpadł kolejny kierowca bez uprawnień, który nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu i zakazu skrętu w prawo. Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek na ul. Trakt Świętego Wojciecha policjanci ruchu drogowego postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę seata, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Policjanci drogówki ruszyli za nim, dając mu wyraźne sygnały do zatrzymania i po chwili zatrzymali seata na ul. Wschodniej. Okazało się, że 33-letni gdańszczanin uciekał, bo nie miał żadnych uprawnień do kierowania, a ponadto w organizmie miał prawie półtora promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania. Za naruszenie zakazu sądowego grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Za prowadzenie samochodu pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień, grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
info/foto: KMP w Gdańsku