wtorek, 23 kwietnia, 2024

Kalkulator jak lot w kosmos

Ten kalkulator był kiedyś jak lot w kosmos W czasach kiedy Steve Jobs i Steve Wozniak siedzieli w piwnicy myśląc nad pierwszym komputerem osobistym, to właśnie ta maszyna była prawdziwym cudem techniki. O kalkulatorze technicznym Texas Instruments, którego funkcje były w latach 70 – tych XX wieku, były złotym snem każdego inżyniera, opowiada na www.strefahistorii.pl, inżynier i innowator: Dariusz Wacławek.

Nie odtworzę dokładnej daty, ale było to jeszcze w latach siedemdziesiatych dwudziestego wieku. Gdy na ulicach młodzież chodziła w szwedach, spodniach z rozkloszowanymi od kolan spodniami, które rozsławiła pewna szwedzka grupa wypuszczająca w tamtych czasach w eter, hit za hitem. Agnetha, Björn i Benny oraz Anni-Fried. Po prostu ABBA, którzy właśnie wrócili nową płytą ze skamielin magnetycznej taśmy szpulowej i winyla, do cyfrowej domeny streamowanych jedynek i zer współczesnych serwisów muzycznych spotifaja, tajdala i innych. Wypuścili się w Voyage, niebezpieczną podróż po popowych salonach świata, ze swoim ugładzonym, melodyjnym łabędzim, szwedzko-angielskim śpiewem. Mamma Mia! Mój kalkulator Texas Instruments przybył przez Atlantyk, prosto z Nowego Yorku, a może z Halifaxu, w dobie Zimnej Wojny.

Więcej TU