piątek, 29 marca, 2024

Powtórny pochówek Mieczysława Jałowieckiego w Gdańsku

foto/ Gedanopedia

Każdy ponowny pochówek Polaka aktywnie działającego w Wolnym Mieście Gdańsku jest lokalnie bardzo ważny. Ten jednak jest istotny w sposób szczególny. Jutro na Cmentarzu Centralnym Srebrzysko pochowani zostaną: Mieczysław Jałowiecki, wraz z żoną Zofią z Anieli z Romockich Jałowiecką. To dzięki Mieczysławowi Jałowieckiemu Polska przed wojną zyskała Westerplatte.

Mieczysław Jałowiecki  działał na terenie Wolnego Miasta tylko dwa lata, mimo to jego zasługi dla polskości w Wolnym Mieście Gdańsku są ogromne. Arystokrata, agronom, dyplomata. Pierwszy delegat Rządu Polskiego w Gdańsku. Po zakończeniu I wojny światowej koordynował działania aprowizacyjne w Gdańsku oraz pozyskiwanie dla Polski licznych terenów i nieruchomości. Dzięki jego staraniom na Westerplatte wykupiono kluczowe nieruchomości, które weszły później w skład Wojskowej Składnicy Tranzytowej. Jego misja w Gdańsku skończyła się jesienią 1920 roku. Nie chcąc być dalej uczestnikiem gierek politycznych, opuścił służbę państwową. Od 1923 roku gospodarował w majątku pod Kaliszem. We wrześniu 1939 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie po wojnie osiadł, pisząc. Zmarł 10 marca 1962 w Beckenham pod Londynem, gdzie został pochowany. W chwili śmierci cały jego majątek stanowiła kwota 63 funtów i kufer, w którym trzymał rzeczy najcenniejsze. Były tam historyczne dokumenty oraz szesnaście tomów wspomnień. Niezwykłych, będącą jedną z najbardziej pasjonujących lektur, jakie może przeczytać miłośnik polskiej historii. Pamiętników, których każde wydanie jest bestsellerem.

Dalszy ciąg tekstu TU