sobota, 20 kwietnia, 2024

W Polsce powstała innowacyjna klamra pasów bezpieczeństwa

Studenci Politechniki Warszawskiej opracowali klamrę pasów bezpieczeństwa, która umożliwia ich rozpięcie, nawet gdy standardowy mechanizm ulegnie uszkodzeniu. Pomysł powstał po tragicznej śmierci Paula Walkera, aktora znanego z serii „Szybcy i wściekli”. 

– Jedna z najbardziej prawdopodobnych hipotez zakłada, że zginął w płonącym samochodzie, ponieważ nie mógł się wypiąć z pasów bezpieczeństwa – mówi Mateusz Wiśniewski, jeden z trzech autorów pomysłu.

Ponad 50 tys. osób, nie mogąc wydostać się z pojazdu z powodu zaciętych pasów, ginie każdego roku w wypadkach samochodowych. Do tej pory jedynym znanym rozwiązaniem były noże do cięcia pasów, których niestety bez odpowiedniego przygotowania i w sytuacji stresowej, bardzo trudno jest skutecznie użyć. 

W odpowiedzi na ten problem trzech studentów Politechniki Warszawskiej: Mateusz Wiśniewski z wydziału mechanicznego energetyki i lotnictwa, Maciej Małecki z wydziału elektrycznego i Hubert Hektus z wydziału samochodów i maszyn roboczych opracowało klamrę pozwalającą na awaryjne wypięcie się z pasów bezpieczeństwa. Nad pomysłem pracowali dwa lata. Na drukarce 3D wytworzyli prototyp klamry z tworzywa sztucznego, a także metalowy model. Analizę i badania wytrzymałościowe przeprowadzili naukowcy z Politechniki Białostockiej.

Podczas prób innowacyjna klamra przeniosła obciążenie ok. 7 000 N, czyli pond 700 kg. Odkształcenie, które powstało podczas badań wytrzymałościowych na maszynie w laboratorium pokryło się z wynikami otrzymanymi z analizy numerycznej.

– Obsługa klamry jest bardzo prosta. Jednym ruchem ręki każdy użytkownik, bez względu na wiek, doświadczenie i umiejętności, może uwolnić się z zaciętych pasów bezpieczeństwa. Rocznie na świecie produkuje się około 80 milionów samochodów. W każdym z nich można zamontować naszą klamrę, a motoryzacja to tylko jedna z branż, które mogą skorzystać  z naszego rozwiązania – wyjaśniają autorzy.

Zobacz również: