Logo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na samochodzie, startującym w rajdzie Dakar? Czemu nie. Będzie to możliwe, dzięki współpracy Krzysztofa Hołowczyca i firmy Bio Gen z Łodzi.
Praca i determinacja w dążeniu do założonego celu potrafi doprowadzić z czasem znacznie dalej niż początkowo zakładano. Tak właśnie jest w tym przypadku. Popularny Hołek z Łukaszem Kurzeją w sezonie 2023 startowali w trzech czempionatach – Puchar Świata, Puchar Europy FIA i Mistrzostwa Polski. Na swoim koncie zapisał Mistrzostwo Europy i Mistrzostwo Polski. Teraz, za sprawą Jarosława Peczki, właściciela marek Bio Gen i Bio Lider, pojadą w rajdzie Dakat. Bio Gen to firma, która od ponad 30 lat zajmuje się produkcją biopreparatów dla rolnictwa i ochrony środowiska. Ciekawostka – współwłascicielem Bio-Lidera, jest Robert Lewandowski. W Łodzi znajduje się jedno z najnowocześniejszych, o ile nie najnowocześniejsze laboratorium i linia produkcyjna bakterii w Europie.
Krzysztof Hołowczyc w najbliższym rajdzie Dakar, wystartuje z Łukaszem Kurzeją w MINI JCW Rally T1 Plus w barwach AzotoPower – jednego z flagowych produktów Bio Gen. Poza granatowo-błękitnym logotypem, na samochodzie znajdzie się serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Znana doskonale WOŚP od ponad 30 lat wspiera najbardziej potrzebujących. Hołek corocznie kwestuje i rozpoczyna Motookriestrę, licytacją przejazdu na prawym fotelu w jego słynnym Subaru, podczas Rajdu Barbórka. Tym razem na licytację trafi maska z dakarowego Mini, zaraz po rajdzie. Dodatkowo sponsor, za każdy przejechany kilometr odcinków specjalnych, przeznaczy na WOŚP 10 zł! Bio Gen gra z WOŚP od 20 lat, pierwsze Złote Serduszko, trafiło do firmy w 2013 roku.
Tegoroczny rajd Dakar będzie jedenastym, w którym wystąpi Krzysztof Hołowczyc. To jedyny polski kierowca, który stanął na podium tego legendarnego maratonu w klasyfikacji generalnej. To też jedyny polski kierowca, który zdobył tytuł Legen Driver. Dakar to najbardziej wymagający i najbardziej ekstremalny rajd świata. Edycja 2024 rozpocznie się 5 stycznia – w mieście Alula. Zawodnicy przez kolejne dwa tygodnie będą rywalizować na dwunastu odcinkach specjalnych, o łącznej długości 4727 kilometrów! Całkowita trasa to imponujące 7891 km. Taki dystans wystawi na próbę nie tylko załogi, ale także sprzęt, mechaników i inżynierów. Po morderczych dwóch tygodniach poznamy zwycięzców na mecie w Yanbu.