Najważniejszy i największy projekt w historii starogardzkiego szpitala wkroczył w kolejny etap. Choć sytuacja związana z epidemią jest trudna, to z zachowaniem wymaganego bezpieczeństwa i wszelkich procedur, udało się zmodernizować oddział kardiologiczny.
- Bardzo się cieszymy, że udało się zrealizować tak ważne przedsięwzięcie, jakim jest modernizacja jednego z największych oddziałów w szpitalu – przyznaje starosta Kazimierz Chyła. – To kolejny etap naszego wielkiego projektu, dzięki któremu uda nam się gruntownie zmienić 5 szpitalnych oddziałów oraz utworzyć nowy ośrodek rehabilitacji. Wyraźnie zwiększy się bezpieczeństwo medyczne mieszkańców powiatu starogardzkiego, ale również mieszkańców powiatów ościennych.
Warto przypomnieć, że mieszkańcy powiatu starogardzkiego stanowią 85 proc. wszystkich osób trafiających do placówki.
- Pierwszym oddziałem, który udało się wyremontować, był oddział udarowy – przypomina wicestarosta Patryk Gabriel. – Jest to mniejszy oddział niż kardiologia, a same prace remontowe kosztowały niespełna 420 tysięcy złotych, sprzęt i wyposażenie to kolejnych 260 tysięcy złotych. W przypadku kardiologii mówimy o gruntownej modernizacji oddziału. Roboty budowlane pochłonęły ponad 1,7 mln zł, sprzęt i wyposażenie prawie 400 tys. zł. Wciąż trwają prace przy budowie bloku operacyjnego z centralną sterylizatornią oraz przy zakładzie diagnostyki obrazowej. Bardzo dziękuję wykonawcom i personelowi szpitala za zaangażowanie w realizację tej części naszego projektu. Dobra robota.
Od kilku dni na oddziale znajdują się już pacjenci.
info/foto: Facebook/Powiat starogardzki