W czwartym miesiącu roku Polacy kupili i zarejestrowali 3 386 nowych samochodów klasy premium, o 50,78 proc. mniej w zestawieniu z kwietniem roku ubiegłego. Na tle całego rynku aut osobowych, który spadł rok do roku o ponad 67 proc., wynik segmentu premium nadal wygląda całkiem nieźle. W porównaniu z marcem tego roku spadek wyniósł 42,95 proc. i relatywnie niewiele już różnił się od straty, jaką poniósł cały rynek aut osobowych (48,61 proc.).
W okresie od stycznia do kwietnia 2020 r. Polacy kupili i zarejestrowali 22 325 samochodów klasy premium, o 13,63 proc. (3 522 egz.) mniej (r/r). Dla porównania, liczba rejestracji wszystkich osobówek na koniec kwietnia była mniejsza od ubiegłorocznej o 34 proc.
Na koniec kwietnia 2020 r. liderem polskiego rynku pozostawał Mercedes. Koncern ze Stuttgartu ma na swoim koncie 5 420 zarejestrowanych samochodów, co jest wynikiem o 10,61 proc. mniejszym w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Rezultat ten nie obejmuje osobowych wersji vanów Mercedesa (Citan, Vito, Marco Polo, Sprinter), uwzględnia natomiast klasę V. W gamie producenta zwycięska okazała się klasa A (765 sztuk), przed Mercedesem CLA (710 egz.) oraz GLC (660 sztuk).
Wiceliderem zestawienia zostało BMW. W wydziałach komunikacji zarejestrowano 5 174 samochody tej marki, o 17,68 proc. mniej w zestawieniu z takim samym okresem roku ubiegłego. Najczęściej rejestrowane w okresie styczeń-kwiecień 2020 roku modele w gamie bawarskiego koncernu to: „trójka" (1 031 szt.), X5 (653 sztuki) oraz BMW serii 5 (621 egzemplarzy).
Red. (Samar) / Zdj. Arch