To było coś absolutnie niezwykłego - w niedzielne południe miłośnicy motoryzacji i nie tylko, odwiedzili restaurację w Pruszczu Gdańskim. Wspaniała atmosfera, niesamowicie piękne samochody i jedzenie "na szybko". Dopisała pogoda, frekwencja i motoryzacyjne legendy: Bardzo dużo Jaguarów, w tym niezwykle cenny E-Type. Pojawiło się, też Ferrari Dino. Licznej maści Mercedesy: W124 500E, C124 czy CL 500. Nie zabrakło aut Amerykańskich i z czasów PRL-u.
Zobaczcie FOTO skrót:
red. B. Chruściński