Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński na dzisiejszej konferencji zapowiedział intensywne działania służb w egzekwowaniu obostrzeń, jakie wczoraj ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Na ulicach pojawi się więcej patroli policji. Minister zapowiada represje wobec osób łamiących obostrzenia zawarte w rozporządzeniu z wykorzystaniem wszystkich dostępnych prawem środków.
Jednak ani pan premier ani minister Niedzielski nie wspomnieli wczoraj, że od soboty zacznie obowiązywać nie tylko zakaz organizowania, ale także udziału w zgromadzeniach "w tym imprezach, spotkaniach i zebraniach niezależnie od ich rodzaju" - jak głosi opublikowane rozporządzenie. Do tej pory obowiązywał wyłącznie zakaz organizowania zgromadzeń. Przepisy znają jednak rodzaj zgromadzenia spontanicznego, które ze względu na swój charakter nie mają organizatora. Z dniem publikacji rozporządzenia każdy, kto weźmie udział w jakimkolwiek zgromadzeniu, może zostać ukarany. Przypominamy, że wolność zgromadzeń gwarantuje konstytucja. Zgodnie z art. 57 konstytucji "każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa". Część prawników podważa możliwość ograniczania tego prawa na podstawie rozporządzenia.
(red)