
Masz w domu oswojonego uszaka, takiego jak ten ze zdjęcia? W takim razie uważaj! Na Pomorze dotarł wysoce zaraźliwy wirus RHDV/RHDV2, który zarażonym nie daje w zasadzie żadnych szans.
Do redakcji www.polnocna.tv trafiły alarmujące informacje, pochodzące z kilku gabinetów weterynaryjnych na terenie Trójmiasta. W ostatnich tygodniach odnotowały one wzrost przypadków pomoru królików (RHDV/RHDV2) . Potwierdzone ogniska to Warszawa, Wejherowo i Gdańsk.
Pomór królików to bardzo zaraźliwa i śmiertelna choroba rozprzestrzeniająca się u domowych i dzikich królików. Zaleca się nie wypuszczanie królików domowych na dwór, unikanie kontaktu z dzikimi królikami oraz ich odchodami, nie przynoszenie świeżych ziół i traw z ogrodów i pól oraz trawników i szczepienia . Co gorsza, wirus przenoszony jest przez komary i muchy. Objawy to : krwawienie z nosa lub pyszczka, apatia, brak apetytu. Większość zakażonych królików zdycha po kilku dniach od zarażenia.