Nie dalej jak tydzień temu w wielu polskich domach rozbrzmiewały charakterystyczne nuty hymnu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, byliśmy szczodrzy, graliśmy z Orkiestrą. Tymczasem tuż obok nas rozgrywa się nierówna walka o zdrowe serduszko dla 3 miesięcznej Gai. Oddajmy głos rodzicom tej małej, dzielnej Iskierki i wesprzyjmy zbiórkę.
Wiele wad w maleńkim serduszku – to bez operacji skazuje Gaję na śmierć! Nasza maleńka córeczka ma tylko 3 miesiące, a większość tego czasu spędziła w szpitalach… Nie tak miało być, zupełnie nie tak! Mamy krytycznie mało czasu – zaledwie 3 miesiące, by zebrać środki na operację Gai! Z każdym dniem jej serduszko słabnie… Błagamy o pomoc, by nie ucichło na zawsze!
Przyszła na świat 25 października 2022 roku. Zupełnie niedawno, a od tego czasu zmieniło się wszystko… Wyścig ze śmiercią, która za sprawą wady serca chce odebrać nam córeczkę, trwa! Wygramy go tylko z pomocą wielu ludzi, którzy zechcą uratować Gajunię – dzięki Tobie… Dlatego prosimy, nie odwracaj wzroku, nie trzeba wiele… Prosimy o każdą złotówkę i każde udostępnienie zbiórki! Tylko to ocali życie naszemu dziecku…
LINK DO ZBIÓRKI LINK DO ZBIÓRKI LINK DO ZBIÓRKI LINK DO ZBIÓRKI
Waleczne serduszko kryje wiele wad: ubytek międzykomorowy, zwężenie drogi odpływu prawej komory I zastawki płucnej, hipoplazja pierścienia I pnia płucnego, podwójny łuk aorty, brak tętnicy płucnej lewej. Za tymi medycznymi zwrotami kryje się wyrok za wyrokiem…
80% swojego życia, tych najważniejszych miesięcy, Gaja spędza między Gdańskiem a Warszawą. Wśród szpitalnych ścian, w bezimiennych łóżeczkach, które były świadkami zbyt wielu tragedii dzieci i ich rodziców… Zaczęliśmy szukać ratunku za granicą, w najlepszych klinikach na świecie.
CHARYTATYWNIE DLA GAI CHARYTATYWNIE DLA GAI CHARYTATYWNIE DLA GAI
Szpital w Genewie wycenił koszty leczenia na 650.000 zł. , czekamy na odpowiedź ze szpitala w Stanford, który specjalizuje się w takich operacjach. Tam jednak cena leczenia sięgnie kilku milionów złotych!
Najgorsze jest to, że nie mamy czasu… Najlepszym momentem, żeby przeprowadzić tak skomplikowaną procedurę operacyjną, jest 6. miesiąc życia dziecka. Zostało nam zaledwie 3 MIESIĄCE! Słyszymy wciąż tykanie zegara, który odlicza czas Gai na tym świecie. Jest do zdecydowanie za mało…
Wciąż jesteśmy w szpitalu i przechodzimy dramatyczne chwile… Gaja przez wysokie gorączki i zakażenie norowirusem dostała ognisk niedotlenienia w mózgu! Później jeszcze zakaziła się gronkowcem i dostała anemii… Jesteśmy przerażeni kolejnymi złymi wiadomościami… Życie okrutnie nas doświadcza… Cała nadzieja w Was – w sile i dobru, które w sobie macie. Jeśli tylko zechcecie się nimi podzielić, ocalicie Gaję! Prosimy o to…
Błagamy o tchnięcie nowego życia w serce Gai. O nadzieję…
Rodzice Gai
Janek i Patrycja Butkiewicz