piątek, 13 września, 2024

Krajobraz po burzy

We wtorek nad Pomorzem przeszła burza z intensywnymi opadami deszczu i miejscami gradobiciem. 1420 razy interweniowała straż pożarna w całym województwie.

Ilość zgłoszeń:

KM PSP Gdynia – 188

KP PSP Pruszcz Gdański -176

KM PSP Gdańsk – 80

KP PSP Kartuzy – 65

KP PSP Kościerzyna – 63

KM PSP Sopot – 37

Strażacy najczęściej wyjeżdżali do wiatrołomów i oczywiście zalań. Najważniejszą informacją dotyczącą wczorajszej burzy jest to, że nikt nie został ranny ani nie zginął.

Mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego zgłaszali problemy dotyczące drożności i przejezdności ulic w mieście, m.in. Raciborskiego i Dworcowej, zalanych klatek schodowych, chodników, placów zabaw. Po nawałnicy wielu kierowców szukało pozrywanych tablic rejestracyjnych swoich aut. Lokalnie występowały też przerwy w dostawie prądu.

Nielekko było także w Trójmieście, gdzie komunikacja miejska, autobusy, tramwaje i SKM jeszcze wracają do normalności a wiele kursów jest opóźnionych.

Ciężka sytuacja w Lublewie Gdańskim w Gminie Kolbudy. Tamtejsza OSP poinformowała, że cały czas walczą od wczorajszego wieczora, by woda nie przerwała wału zbiornika i nie zalała kilkunastu budynków mieszkalnych.

To nie była ani najcięższa, ani ostatnia burza na Pomorzem tego lata. Pytanie czy samorządy są jakkolwiek w stanie lepiej się przygotować na ekstremalne zjawiska pogodowe?

Zobacz również: