Wakacje są okresem wypoczynku. Wielu z nas ceni sobie odpoczynek aktywny. Postanowiliśmy poświęcić popołudnie na krótką wycieczkę rowerową wzdłuż Raduni.
Nurt Raduni, otaczająca zieleń oraz dobra jakość lokalnej infrastruktury wyjątkowo zachęca do aktywności rowerowej. Wycieczkę zaczynamy przy Faktorii Handlowej w Pruszczu Gdańskim. Zrekonstruowana osada z czasów
rzymskich to pierwszy charakterystyczny i ciekawy punkt, jaki warto odwiedzić. Nieopodal znajduje się wybudowana w 1921 roku elektrownia
wodna, działająca po dziś dzień.
Po dalszej przejażdżce docieramy do połączenia Kanału Raduni ze starorzeczem. Jadąc dalej pośród terenów zielonych i mokradeł możemy obserwować dawne stawy hodowlane.
Po kilkunastu minutach wycieczki docieramy do Juszkowa, położonej nad
Radunią miejscowości zachwycającej zielenią. W Juszkowie po przejeździe pod
wiaduktem obwodnicy Trójmiasta jest dość stromy podjazd, może on stanowić wyzwanie dla mniej wprawionych kolarzy. Po pokonaniu podjazdu po prawej stronie zobaczymy budowany kościół oraz pierwszy dziś kamień poświęcony Marszowi Śmierci z 1945 roku.
Zbliżamy się do drogi głównej i warto zachować ostrożność. Przejedziemy nią kilkaset metrów, po przejechaniu mostu drogowego skręcamy w prawą stronę w kierunku ulicy prowadzącej do elektrowni wodnej.
Po lewej stronie elektrowni widzimy zielony most, po przejechaniu którego napotkamy kolejną górkę, z której ujrzymy rozlewisko rzeki Raduni.
Przy rozlewisku działa przystań kajakowa, gdzie przy pomoście czekają na odwiedzających łódzki w kształcie łabędzi. Obok przystani jest niewielki plac zabaw, który może być urozmaiceniem podróży dla najmłodszych. Dla amatorów budowania masy mięśniowej znajduje się „ zewnętrzna siłownia”.
Jadąc tą ścieżką nie da się zgubić, niestety nie ma na niej wprost określonego podziału pieszo – rowerowego. Kolejnym problemem jest brak oficjalnego
zjazdu i zjazdu dla rowerów, są schody i wydeptane pobocze, na którym można
podprowadzić rower.
Dalej jedziemy ulicą Sportową do Starszyna. Wskazana jest ostrożność, droga
jest wspólna dla samochodów i rowerów, bywa czasem wąsko. Dojeżdżamy do ulicy Starogardzkiej, skręcamy w lewo jadąc w stronę straszyńskiej „Mediateki”. Jedziemy w stronę dawnego „Sopociaka”, przy którym skręcamy w lewo. Tam jedziemy ponownie wzdłuż Raduni około 10-15 minut. Dojeżdżamy do Hotelu 4 pory roku, na przeciw którego stoi Elektrownia Wodna z 1910 roku.
Po niemal górskiej wspinaczce w kierunku Straszyna trzymamy się ulicy Żurawiej aż dojedziemy do ulicy Poprzecznej. Tam skręcamy
w prawo, mijamy kościół św. Jacka i kierujemy się w stronę szkoły podstawowej w Starszynie. Skręcamy w lewo i jedziemy wzdłuż ulicy Starogardzkiej. Tam czeka nas następny stromy podjazd wzdłuż ulicy Starogardzkiej, którą dojedziemy do Ronda z Ulicą Objazdową później Raciborskiego.
Przejedziemy przez Rotmankę, która powita nas pięknym lasem. Kierując się wzdłuż ulicy Raciborskiego będziemy mijać kościół pw. siostry Faustyny Kowalskiej. To ostatni punkt przed dotarciem do Pruszcza Gdańskiego. W mieście trzymamy się ulicy Raciborskiego, później skręcamy w ulicę Olszewskiego, by wjechać na drogę Radthego, która pośród zieleni i kompleksu sportowego doprowadzi nas do ulicy Wojska Polskiego. Stamtąd już prosto do do budynku Urzędu Miasta na Grunwaldzką 20.
Czas przejazdu to dwie i pół godziny tempem turystycznym wraz z postojami.
autor/ Piotr Głyżewski