Msza, uroczystości pod Pomnikiem Katyńskim i uroczyste zasadzenie dwóch Dębów Pamięci, poświęconych przedwojennym polskim policjantom – Stanisławowi Szlagowskiemu i Stanisławowi Smektale. Dzisiejszego popołudnia samorządowcy i mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego oddali hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej.
Kwiecień to dla Polaków czas podtrzymywania pamięci po ofiarach Zbrodni Katyńskiej. Dokładnie 13 kwietnia 1943 roku, Niemcy ogłosili informację o odkryciu w lesie pod Katyniem grobów polskich oficerów. Trzy lata wcześniej, wiosną 1940 r., funkcjonariusze Rosji Sowieckiej zamordowali blisko 22 tysiące polskich jeńców. Byli wśród nich żołnierze Wojska Polskiego, profesorowie, lekarze, prawnicy, inżynierowie. Prawda o Zbrodni Katyńskiej była ukrywana przez ponad pół wieku. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku władze rosyjskie oficjalnie przyznały, że była to „jedna z ciężkich zbrodni stalinizmu”.
– Prawie natychmiast po napaści Rosji Sowieckiej na Polskę, 17 września 1939 roku, rozpoczęły się mordy, aresztowania i deportacje. Dziś bardzo podobne rzeczy dzieją się, za sprawą Federacji Rosyjskiej, podczas wojny w Ukrainie – mówi Burmistrz Pruszcza Gdańskiego, Janusz Wróbel. – Stąd tak ważne są dzisiejsze obchody, które nie tylko podtrzymują pamięć po tym co było, ale także mówią stanowcze „Nie” obecnym działaniom Rosji. Po uroczystościach pod Pomnikiem, na terenie Parku – Miejsca Pamięci, wkopano dwa Dęby Pamięci, poświęcone funkcjonariuszom przedwojennej Policji Państwowej – Stanisławowi Szlagowskiemu i Stanisławowi Smektale, Przypomniano także postać Janiny Antoniny Lewandowskiej z domu Dowbor-Muśnickiej, polskiej pilotki, jedynej kobiety-żołnierza zabitej w Katyniu.
foto/Katarzyna Kopeć
