Dziś odbyły się uroczystości żałobne w Starogardzie Gdańskim. Trudno znaleźć słowa by oddać ogrom cierpienia i bólu, jaki towarzyszyły rodzinie w ostatniej drodze trójki małych dzieci, które zginęły w pożarze jednej ze starogardzkich kamienic. Rodzina, bliscy i starogardzianie pożegnali dziś dwuletnią Laurę, miesięczną Emilkę i pięcioletniego Adasia.
Tragedia rozegrała się w czwartek, 31 marca. W kamienicy przy ul. Chojnickiej zapaliło się mieszkanie, która wynajmowała rodzina z czwórką dzieci. Zginęli dwuletnia Laura, pięcioletni Adaś i liczącą zaledwie 24 dni Emilka… Ocaleli rodzice i 3-letnia Agnieszka. Dziewczynka cały czas przebywa w szpitalu. Jest poparzona, czeka ją długie i bolesne leczenie.
Przyczynę pożaru ustala prokuratura. Śledczy czekają na opinię biegłych z zakresu pożarnictwa. Pod uwagę brane jest zwarcie instalacji elektrycznej i zaprószenie ognia.
