W dniach 17-19 września w Rosji odbyły się wybory parlamentarne. Według wyników okręgów wyborczych przekazanych przez Centralną Komisję Wyborczą zdecydowane zwycięstwo odniosła putinowska Jedna Rosja, uzyskując 49,82% poparcia w głosowaniu proporcjonalnym oraz najprawdopodobniej zwyciężając w 199 z 225 okręgów jednomandatowych. Na drugim miejscu z dziewiętnastoprocentowym wynikiem uplasowała się Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej.
Podobnie jak w poprzednich latach rzeczywista skala sukcesu wyborczego Jednej Rosji budzi poważne wątpliwości. Tym razem jednak po raz pierwszy zastosowano nieprzejrzyste zasady głosowania, które wcześniej obowiązywały jedynie w przypadku zeszłorocznego referendum konstytucyjnego. Trzydniowe głosowanie, połączone z rozszerzeniem możliwości głosowania poza lokalem wyborczym oraz wprowadzeniem w siedmiu regionach możliwości głosowania za pośrednictwem Internetu znacznie ograniczyło możliwość obserwacji prawidłowości przebiegu wyborów. Obserwatorzy międzynarodowi byli wypraszani z lokali wyborczych oraz zatrzymywani przez policję. Zaobserwowano także inne rodzaje naruszeń: przekupywanie głosujących, manipulacje spisami wyborców, dorzucanie głosów do urn oraz wielokrotne oddawanie głosu przez te same osoby.
W poniedziałek, 20 września, polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w treści którego zaznacza, że ograniczenie dostępu do niezależnej informacji, uniemożliwienie kandydowania przedstawicielom środowisk opozycyjnych i w efekcie tego utrudnienie dokonania przez wyborców decyzji zgodnych z własnymi preferencjami, „może budzić wątpliwości w odniesieniu do legitymacji nowych deputowanych”. Polski MSZ odniósł się również do organizacji wyborów w jednym z siedmiu regionów, w których zorganizowano je w formie elektronicznej. Ministerstwo uznało za bezprawną organizację tegorocznych wyborów przez Internet na terenie Donbasu, gdzie masowo przyznawano rosyjskie paszporty obywatelom Ukrainy. Ministerstwo za nielegalne uznało również przeprowadzenie wyborów na terytorium Krymu, gdzie zorganizowano je w formie tradycyjnej.
Poza Jedną Rosją w Dumie Państwowej znajdą się cztery partie lojalne wobec polityki Kremla: wspomniana wcześniej Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej; nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji; centrolewicowa partia Sprawiedliwa Rosja na czele z obecnym przewodniczącym rosyjskiej Rady Federacji Siergiejem Mironowem oraz powstała w 2020 r. liberalna Partia Nowi Ludzie (5,3% poparcia). Mimo że poszczególni członkowie tych partii czasem buntują się na poziomie lokalnym, to w parlamencie konsekwentnie trzymają się linii Kremla.