piątek, 19 kwietnia, 2024

Przekop Mierzei Wiślanej a propaganda rosyjska

foto/mat.prasowy

Realizowana przez polski rząd budowa kanału żeglownego przez Mierzeję Wiślaną od początku budzi opór Federacji Rosyjskiej. Wraz z postępem prac rośnie aktywność rosyjskich ośrodków propagandowych, które próbują podważyć lub ośmieszyć zasadność tej inwestycji.

Dotychczasowe główne linie narracyjne, stosowane w przekazach dotyczących przekopu Mierzei Wiślanej, wytworzonych na potrzeby rosyjskiej propagandy można podzielić było podzielić na kilka poszczególnych typów.

1. Po co to komu?

Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu – zarówno z powodów gospodarczych, jak i z punktu widzenia bezpieczeństwa RP. Rosyjskie portale argumentują, że Polska straci na tej inwestycji, a nawet wpadnie w zastawioną przez siebie pułapkę. Na potrzeby kremlowskiej propagandy kolportowana jest teza, że budowany kanał nie będzie przystosowany do przyjmowania dużych jednostek. W konsekwencji stroną, która najbardziej skorzysta na tej inwestycji, będzie posiadająca odpowiednie okręty Rosja: jedynym surowcem transportowanym przez budowany kanał będzie rosyjski węgiel, a na dodatek przekop Mierzei Wiślanej otworzy drogę rosyjskim żołnierzom (tak piszą Rosjanie).

Pojawiają się również wyliczenia rzekomych ekspertów, którzy podważają opłacalność inwestycji dla polskiej gospodarki. Przekop przedstawiany jest jako wyraz gigantomanii i antyrosyjskich fobii obecnego rządu.

2. To będzie katastrofa. Ekologiczna.

W przekazach dominuje informacja, że przekop Mierzei Wiślanej będzie miał katastrofalne skutki dla środowiska naturalnego. Doprowadzi do wymarcia niektórych gatunków ryb i ptaków. Dodatkowo spowoduje problemy w zaopatrzeniu w słodką wodę miejscowości znajdujących się na wybrzeżu, w tym Elbląga i Kaliningradu.

3. Marnotrawstwo pieniędzy w dobie pandemii

Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślana jest przedstawiana jako bezsensowny wyrzut pieniędzy. Szczególnie mocno nagłaśniany jest argument, że prace powinny zostać zaniechane ze względu na trwającą epidemię i możliwy kryzys ekonomiczny.

4. To akt samowoli Polski

Przekazy głoszące pogląd, że przekop Mierzei Wiślanej jest nielegalny i sprzeczny z zaleceniami UE, a także nie został uzgodniony ze stroną rosyjską. Inwestycja ma być realizowana wbrew Komisji Europejskiej, ONZ, UNESCO i Greenpeace

5. To inwestycja o charakterze militarnym

Do tej grupy zaliczymy przekazy twierdzące, że przekop jest podstawą do stworzenia bazy NATO w bezpośrednim sąsiedztwie Obwodu Kaliningradzkiego i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla terytorium Rosji.

W ostatnim czasie ośrodki rosyjskiej propagandy powróciły do tematu przekopu Mierzei Wiślanej. Tym razem w części przekazów propagandowych ośrodków kanał miałby służyć przerzutowi czołgów NATO oraz zostać bezpośrednio użyty do ataku na obwód kaliningradzki. W publikacji wskazano również na wątek artykułu Gazety Wyborczej dotyczącej rzekomych korzyści wypływających dla rosyjskiego biznesu z danej inwestycji. Autor uznał za bardziej wiarygodną narrację o „nierentowności” inwestycji i planach wykorzystania jej do ataku NATO na zgrupowanie Floty Bałtyckiej.

Inne przekazy z kolei budują obraz rzekomych korzyści wynikających dla Rosji z przekopu. Zgodnie z zastosowaną narracją „rusofobiczny” projekt zamieni się w inwestycję wzbogacającą rosyjskich biznesmenów. Ten przekaz można rozwijać poprzez budowę odpowiednich komentarzy w kierunku: reorientacji polskiej polityki w stronę rosyjską oraz dalszych korzyści płynących do rosyjskiego biznesu z antyrosyjskiej polityki Polski.

Zobacz również: