
Unia Europejska przygotowuje zakaz używania nie tylko pieców węglowych czy olejowych, ale i gazowych. Ma to być korzystne dla środowiska oraz europejskiej niezależności od Rosji, ale dla Polski oznacza prawdziwą rewolucję. Co możemy zrobić przez pięć lat?
W 2027 roku już żaden nowo wybudowany dom nie będzie mógł mieć pieca gazowego czy węglowego. Trzy lata później wejdzie też podobny zakaz dla remontowanych domów.
Perspektywa jest więc bardzo bliska, a Polacy są uzależnieni zarówno od gazu, jak i od węgla. Z niedawnego badania firmy Heat Decor wynika, że w największych aglomeracjach gaz nie ma sobie równych – ponad 40 proc. osób właśnie tego surowca używa do ogrzewania domów. 26 proc. wykorzystuje węgiel, 10 proc. drewno, a tylko 9 proc. – ciepło z sieci. Odnawialne źródła energii to wciąż u nas duża rzadkość.
Zakaz pieców gazowych. Czy Unia może zmienić zdanie?
Widać więc wyraźnie, że nowe unijne przepisy są dla Polski gigantycznym wyzwaniem, ale czy na pewno wejdą one w życie już za kilka lat?
Propozycja jest częścią pakietu Fit for 55. Zakłada on redukcję emisji CO2 do 55 proc. w roku 2030. 20 lat później Wspólnota ma osiągnąć neutralność klimatyczną. Na razie zakaz używania pieców jest jednak tylko propozycją Komisji Europejskiej.
Propozycje KE trafiają pod dyskusje Parlamentu Europejskiego i Rady (reprezentowanej przez odpowiednich ministrów państw UE), które następnie negocjują ostateczny kształt przepisów. W Radzie głosowania są większościowe, więc nie jest tak, że jeden kraj będzie mógł to zablokować. Oczywiście w toku negocjacji możliwe są pewne zmiany w stosunku do propozycji Komisji.
Jak się przygotować na zakaz używania pieców?
Eksperci nie mają wątpliwości: przygotowując się na nowe przepisy, już teraz powinniśmy stawiać przede wszystkim na pompy ciepła. Warto też oczywiście myśleć, jak podłączyć domy do ciepła systemowego. Nie tylko zresztą powinny nas dopingować tu zmieniające się przepisy, ale też sytuacja surowcowa. Wiadomo, że ze względu na szybujące ceny gazu i węgla ogrzewanie podczas najbliższej zimy będzie dla wszystkich wyzwaniem.
Unijne propozycje dotyczą nie tylko zakazów używania pieców, ale też używania fotowoltaiki. I tak od 2027 r. obowiązek instalacji paneli ma objąć wszystkie istniejące budynki publiczne i komercyjne o powierzchni użytkowej ponad 250 m kw. Natomiast od 2029 r. obowiązek montażu fotowoltaiki ma dotyczyć już wszystkich nowych domów.
Unia nie planuje natomiast zakazywania korzystania z takich instalacji, o ile zostaną one zamontowane przed wejściem w życie nowych przepisów. Zanim jednak wejdą w życie nowe przepisy UE, w wielu regionach Polski będzie już obowiązywał zakaz korzystania z „kopciuchów”. W dwóch regionach taki zakaz już obowiązuje, w trzech wejdą w życie od przyszłego roku. Szacuje się, że w polskich domach jednorodzinnych na wymianę czeka nadal nawet 3 mln „kopciuchów”. Z tym że takie nieekologiczne piece są często wymieniane właśnie na te gazowe.
źródło/BI