czwartek, 28 marca, 2024

Polska pomoc dla Ukrainy

Kiel Institute – niemiecki think tank zajmujący się badaniami ekonomicznymi – poinformował że polska pomoc dla Ukrainy należy do największych zarówno pod względem wartości w miliardach euro, jak i przy uwzględnieniu wielkości gospodarek darczyńców.

Informacje o wielkości wsparcia pochodzą z Ukraine Support Tracker, przygotowanego i na bieżąco aktualizowanego przez niemiecki think tank. Zestawienia obejmują przede wszystkim pomoc państwową. Informacje o wsparciu Kiel Institute zgromadził z oficjalnych źródeł rządowych, publicznych i renomowanych mediów. Think tank skupia się na transferach finansowych, ale również dostawach broni, czy żywności.

– Ta wersja bazy danych nie obejmuje innych rodzajów wsparcia, w szczególności kosztów pomocy uchodźcom, którzy uciekli z Ukrainy, czy darowizn od osób prywatnych, firm, kościołów czy organizacji pozarządowych. Nie zbieraliśmy też (jeszcze) systematycznie informacji o wsparciu od organizacji międzynarodowych, takich jak Czerwony Krzyż czy ONZ, głównie z powodu braku systematycznych danych i sprawozdawczości większości takich organizacji międzynarodowych – informują eksperci Kiel Institute cytowani w portalu 300gospodarka.pl.

Analiza danych wskazuje, że Polska należy do liderów wśród państw wspierających Ukrainę, a główne zasługi na tym polu ma Narodowy Bank Polski. Według Kiel Institute wsparcie od Polski wynosi prawie miliard euro i ma przede wszystkim charakter transferów finansowych. Pod względem wartości pomocy Polska zajmuje drugie miejsce za Stanami Zjednoczonymi, których pomoc Ukraińcom sięga 7,6 mld euro.

Taki wysoki wynik Polski jest niemal w całości efektem umowy, jaką Narodowy Bank Polski (NBP) zawarł z Narodowym Bankiem Ukrainy (NBU). Chodzi o tzw. swapa walutowego, w ramach którego Polska zobowiązała się dostarczyć Ukraińcom miliard dolarów w zamian za hrywny, po ustalonym na sztywno kursie. Swap to transakcja dostarczenia waluty w zamian za drugą z ustalonymi warunkami przeprowadzenia operacji odwrotnej.

Kiel Institute policzył także ile jest warta pomoc w odniesieniu do wielkości gospodarek krajów pomagających. Pod tym względem równych sobie nie ma Estonia, która na wspieranie Ukrainy przeznacza prawie 0,8 proc. swojego PKB. Polska jest numerem dwa, nasze wsparcie to niespełna 0,2 proc. polskiego PKB. W czołówce są jeszcze Litwa (0,05 proc. PKB) i Słowacja (0,05 proc.).

Ukraine Support Trackier to narzędzie do analizowania pomocy wojskowej, finansowej i humanitarnej, przekazywanej Ukrainie przez 31 krajów Zachodu, szczególnie krajów z grupy G-7 i członków Unii Europejskiej. Ostatnia aktualizacja danych nastąpiła 14 kwietnia.

źródło/dignitynews

Zobacz również: