Funkcjonariusze pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) pełniący służbę w Oddziale Celnym Pocztowym w Pruszczu Gdańskim dokonali nietypowego ujawnienia. W paczce siedziały…pająki.
Na podstawie przeprowadzonej analizy mundurowi wytypowali do kontroli przesyłkę z Wielkiej Brytanii, w której miały znajdować się pojemniki na przyprawy. Jak się okazało w paczce znajdowały deklarowane pojemniki, ale zamiast przypraw były w nich umieszczone żywe owady i pająki. W przesyłce znajdował się m.in. 1 duży Hyllus diardi, czyli pająk z rodziny skakunowatych (pająków skaczących), uznawany za jednego z największych na świecie. Jest to aktywny i agresywny pająk, zdolny upolować ofiarę nawet większą od siebie. Wewnątrz paczki funkcjonariusze znaleźli też 5 sztuk Phidippus carolinensis. Jest to gatunek pająka również z rodziny skakunowatych. Pająki te przeważnie nie tkają sieci, lecz polują skacząc na swoją ofiarę.
W związku z ujawnieniem zostało wysłane pismo do Powiatowego Lekarza Weterynarii w Pruszczu Gdański, który wydał decyzję o odesłaniu przesyłki do nadawcy.
info/foto/KAS