piątek, 26 kwietnia, 2024

Jaka pogoda w majówkę?

Pogoda kaprysi. 26 kwietnia, w środku dnia, temperatura prawie nigdzie nie przekroczyła 9 stopni, a odczuwalnie – jak donosiło IMGW – było jeszcze mniej. Jaka więc będzie pogoda na majówkę? Prognoza nie zachwyca, ale jest lepiej niż miało być. Odbicie temperatury i większa ilość słońca pokażą się w piątek. Najładniejszym dniem długiego weekendu będzie poniedziałek, 1 maja.

piątek temperatura lekko się odbije. Wszędzie od 13 stopni w górę, z wyjątkiem Podlasia, gdzie będzie 10-11 stopni, najwyższe wartości na Śląsku – 16-17. Dużo pogodnego nieba, jednak na południu, w regionach wzdłuż zachodniej granicy oraz na środkowym i zachodnim Wybrzeżu możliwy przelotny deszcz.

Sobota to pogodowo raczej stracony dzień. W większej części Polski co prawda od 15 do 17 stopni, widać przejaśnienia, ale będzie dużo deszczu. Można ewentualnie wykorzystać sobotę na uzupełnienie zakupów na grilla. Najlepsze warunki na grilla – a przede wszystkim na spacer, rower, wycieczkę, jednym słowem odpoczynek na powietrzu – będą w poniedziałek i w niedzielę.

Niedziela na południu zapowiada się chłodniej niż w sobotę, natomiast na Wybrzeżu – ciut cieplej. Najważniejsze, że będzie to pogodny dzień. Jest szansa na więcej słońca, przelotny deszcz widnieje na synoptycznych mapach tylko na Podlasiu, może ewentualnie pokropić z ciemnych chmur na południu, ale tam, to tyle, co nic.

Poniedziałek, pierwszy dzień majówki, to kandydat na najładniejszy dzień długiego weekendu. Nie ma na mapach deszczu, jest trochę chmur i dużo słońca. Temperatura? Od 15 stopni na Podlasiu, Warmii i Mazurach, przez 16 w centrum, do 17 na południu (i w Warszawie); o 1-2 stopnie mniej na północnych krańcach, w tym na Wybrzeżu.

We wtorek ładna pogoda utrzyma się do południa, potem pojawia się przelotny deszcz. Nie widać, na szczęście, by do deszczu miał dołączyć porywisty wiatr. Mapa prognozy podzielona jest na pół. Od linii Białystok-Łódź-Wrocław w dół, z wyjątkiem Lubelszczyzny widać deszcz, powyżej – więcej słońca. Duża różnica temperatur. Na Podkarpaciu, gdzie będzie najcieplej, do 19-20 stopni, ale w pakiecie z ciepłem są opady. Na Pomorzu Zachodnim – więcej przejaśnień, ale w tym zestawie jest 10 stopni, czyli o 10 mniej.

Środa zapowiada się deszczowa i chłodniejsza. Pogoda najprawdopodobniej się popsuje. Znowu widać spadek temperatury, jak Polska długa i szeroka na synoptycznej mapie nie więcej niż 13 stopni. Sporo chmur.

Pogoda na 1 maja wygląda lepiej niż było to widoczne jeszcze wczoraj. Święto Pracy zapowiada się jako naprawdę ładny dzień. Praktycznie bez deszczu, przyjemna temperatura, w pasie środkowym Polski – 17-18 stopni. We wtorek, 2 maja, na Podkarpaciu jest szansa na 19-20 stopni, ale niestety tego dnia pojawia się przelotny deszcz. Opady widać w Polsce południowej, wschodniej, deszcz wchodziłby do nas około godzin południowych, więc rano byłoby jeszcze ładnie. Środa, 3 maja, to będzie chyba najgorszy dzień majówki. I opady, i niestety chłodniej. Z zachodu do Polski znowu będzie wchodzić chłód, temperatura nie przekroczyłaby 14 stopni, na ogół wynosiłaby 10-11 – mówi Emilia Szewczak z IMGW-PIB. – Niestety, jeśli ktoś oczekuje pięknej słonecznej pogody i 25 stopni, tak nie będzie – dodaje.

Zobacz również: