środa, 8 maja, 2024

Orsay zniknie z Polski

Sieć butików z modą dla kobiet Orsay planuje zamknąć wszystkie swoje sklepy w Polsce – podał serwis PropertNews.pl. Większość pracowników lokali już dostała informację o wypowiedzeniu umów. Według serwisu, powodem likwidacji sieci ma być niewypłacalność firmy. Plan zamykania sklepów potwierdzają pracownicy infolinii Orsay.

Orsay to sieć butików wywodząca się z Niemiec, która sprzedaje odzież dla kobiet. Powstała w 1975 r. W Polsce pierwszy sklep został otwarty w 1997 r. Na macierzystym rynku firma wypowiedziała już umowy najmu. Wkrótce z Niemiec zniknie połowa z działających tam obecnie 197 sklepów. Jak się okazuje polskie butiki wkrótce mają podzielić los niemieckich sklepów. Jak podał PropertyNews.pl, wrocławska spółka Ordipol, właściciel marki Orsay w Polsce, także wypowiedziała umowy najmu lokali. Już w 2021 r. zlikwidowano 30 z 160 lokali pod szyldem Orsay, a firma mocno zrewidowała zasady najmu wszystkich pozostałych. – Muszą zostać dostosowane do nowego, wymagającego środowiska. Stare warunki najmu już nie są możliwe do spełnienia – wyjaśniała wtedy serwisowi Barbara Has, senior expansion manager w Orsay. Teraz miałyby się zamykać się pozostałe butiki, których jest ok 130. – Nie wiemy, co stanie się z firmą jako taką. Wiemy, że my jako Orsay w tym miejscu będziemy działać tylko do końca czerwca – powiedzieli serwisowi pracownicy z różnych sklepów Orsay w Warszawie. Na infolinii Orsay portal Wirtualnemedia.pl usłyszał, że faktycznie z biegiem czasu sklepy sieci w Polsce będą zamykane. Nie nastąpi to jednak od razu, ale to kwestia kilku miesięcy. Trwają ustalenia w tej sprawie. Na razie działać ma też sklep internetowy marki. –  Niestety, na dzień dzisiejszy spółka się nie może udzielić wywiadu ani wydać oficjalnego komunikatu – poinformowała PropertyNews.pl Barbara Has. Informacji o zakończeniu działalności w Polsce próżno szukać też na oficjalnym profilu Orsay na Facebooku, gdzie klienci zadają pytania dot. zamknięcia sklepów Czy to na pewno koniec marki Orsay? Niemieckie media w kwietniu podawały, że w celu ratowania sytuacji przedstawiciele firmy rozpoczęli poszukiwania inwestora. Rozpoczęto rozmowy na ten temat, ale nie podano z kim.

W ostatnich latach w związku z pandemią, która skutkowała zamknięciem galerii handlowych oraz rozwojem sprzedaży internetowej, z centrów handlowych znikło kilka marek sklepów. Najczęściej zamykane były sieci składające się z małych butików z odzieżą czy obuwiem. Tak było francuskimi sieciami sklepów z modą dla kobiet Promod i Camaeiu czy niemiecką obuwniczą siecią Salamander. Zlikwidowano też butiki polskich marek obuwniczych Badura i Gino Rossi – dziś te brandy należą do Grupy CCC, która sprzedaje ich produkty w swoich salonach.

Źródło/propertnews, foto/wikipedia

Zobacz również: