Po blisko 32 latach na emeryturę odchodzi dyrektor gdańskiego ogrodu zoologicznego. Michał Targowski swoją decyzję ogłosił podczas spotkania z pracownikami.
W Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym kończy się pewien rozdział. Podczas wczorajszego spotkania z pracownikami ZOO, dyrektor Michał Targowski ogłosił, że odchodzi na emeryturę.
Michał Targowski rozpoczął pracę w Ogrodzie Zoologicznym w Oliwie w 1979 roku. Po 11 latach pracy pojawiła się szansa na objęcie stanowiska kierownika placówki.
– W grudniu 1990 roku odwołano poprzedniego dyrektora i zaczęło się paniczne poszukiwanie wśród pracowników kandydata na jego miejsce. Obawialiśmy się, że ktoś z zewnątrz nie będzie odpowiedni, więc chcieliśmy zgłosić do konkursu kogoś z ramienia zoo. I padło na mnie. Papiery zostały złożone, napisałem pracę, jak wyobrażam sobie rozwój ogrodu. Trzeba pamiętać, że to był początek lat 90., zupełnie inna rzeczywistość. Wiem, że w mojej pracy mnóstwo zdań brzmiało „Uważam, że ma być tak i tak”, „Trzeba sprowadzić słonie”. Ani słowa o tym, jak zamierzam te cele osiągnąć. Sam zresztą tego nie wiedziałem. Była tylko wizja, o zarządzaniu nie miałem zielonego pojęcia. Jednak wygrałem – opisywał swoje powołanie Michał Targowski kilka lat temu w jednym z wywiadów.
Władze Gdańska już niedługo rozpoczną poszukiwanie nowego dyrektora.
– Nowy szef gdańskiego ZOO zostanie wyłoniony w drodze konkursu, który ogłosimy niebawem – informuje Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych.
Kryszewski poinformował też, że w tym roku w gdańskim ZOO pojawi się nowy pawilon dla lemurów. Otwarty ma zostać również nowy obiekt gastronomiczny.
