środa, 8 maja, 2024

Czerwona flaga na morzem to nie fanaberia ratowników

Foto/KPP w Pruszczu Gdańskim

Kąpiel w miejscach niestrzeżonych czy w czasie, kiedy wywieszona jest czerwona flaga, a także kąpiel po spożyciu alkoholu, to główne przyczyny utonięć. Czerwona flaga nad morzem nie jest fanaberią ratowników. Zachowanie zasad bezpieczeństwa to przede wszystkim dbałość o własne zdrowie i życie. Zakaz obejmuje każde wejście do wody nawet w pobliżu brzegu, np. w celu schłodzenia. Apelujemy do wypoczywających na plażach o stosowanie się do poleceń oraz oznaczeń – to kwestia zdrowia a nawet życia!

Czerwona flaga nad morzem wywieszana jest przez ratowników pełniących dyżur na kąpielisku lub miejscu wyznaczonym do kąpieli wtedy, gdy wystąpi co najmniej jedna z przesłanek wymienionych w rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych:
-pojawiają się wyładowania atmosferyczne,
-występują skażenia wody – chemiczne albo biologiczne,
-temperatura wody jest niższa niż 14 stopni Celsjusza,
-widoczność jest ograniczona do 50 m,
-szybkość wiatru wynosi więcej niż 5 stopni w skali Beauforta,
-prędkość nurtu wody wynosi ponad 1 m/s,
-podczas trwania akcji ratowniczej,
-występuje fala wynosząca więcej niż 70 cm, a także pojawiają się pieniste białe grzywy,
-występują silne prądy wsteczne.

Każdy z nas ma swój plan na spędzanie czasu wolnego podczas urlopu. Piękna pogoda i upały zachęcają żeby korzystać z kąpieli wodnych i słonecznych. Zachowania plażowiczów bywają niekiedy nieodpowiedzialne, a spożywany przy tej okazji alkohol, to często pierwszy krok do utonięcia. Przypominamy, pamiętajcie o bezpieczeństwie i rozwadze, żeby czas odpoczynku i zabawy nie zamienił się w rodzinną tragedię.

Zobacz również: