środa, 8 maja, 2024

Rusza wydobycie bursztynu w Lubartowie

foto/mat.prasowy

Lubelski bursztyn zalega znacznie płycej niż bałtycki, więc jego wydobycie jest tańsze. Polski bursztyn od lat cieszy się dużym zainteresowaniem klientów w Chinach. Jest uważany za jeden z siedmiu atrybutów Buddy i zaklętą duszę tygrysa.

Przypadkowe odkrycie

Państwowy Instytut Geologiczny już w 2012 roku ogłosił, że na Lubelszczyźnie znajdują się duże pokłady bursztynu. Odkryto go przypadkiem, w trakcie poszukiwania gazu łupkowego. Informacja o ogromnych złożach nie przebiła się do opinii publicznej, ale o bursztynie z okolic Lubartowa będzie w najbliższych kwartałach coraz głośniej, bo pierwsza firma przystąpiła do komercyjnego wydobycia bursztynu w okolicach Lubartowa, a kolejne przygotowują się do tego. Lubelskie złoża są szacowane na 1,5 tys. ton, czyli 25 razy więcej niż nad Bałtykiem.

Pierwszą firmą, która eksploatuje lubelskie złoża bursztynu na skalę przemysłową jest Stellarium. Koncesję na wydobycie otrzymała w 2018 roku, a przez kolejne miesiące trwało opracowywanie metody, która pozwoli w najtańszy i najsprawniejszy sposób eksploatować złoża. Do tej pory Stellarium wydobyło, oczyściło i zważyło ok. 30 ton bursztynu. Większość urobku nie nadaje się jednak do wykorzystania przez jubilerów, bo to drobne elementy ważące nie więcej niż 2 gramy.

W czerwcu z komercyjnym wydobyciem bursztynu wystartuje firma White Amber. Przewidywane dzienne wydobycie szacuje się na ok. 100 kg. Firma zamierza sprzedawać część urobku do Chin, gdzie drobne bursztyny wykorzystywane są m.in. do wypełniania poduszek i materacy. Największe wydobyte okazy mają trafiać do polskich jubilerów.

Zaklęta dusza tygrysa

Lubelski bursztyn jest łatwy do wydobycia, ale firma, która jako pierwsza rozpoczęła eksploatację, wydobywa głównie drobnicę. W przeciwieństwie do bałtyckiego bursztynu, ten zalega znacznie płycej, więc jego wydobycie jest tańsze.

Prawdziwy, naturalny bursztyn dość łatwo rozpoznać: w słonej wodzie unosi się, natomiast w wodzie słodkiej opada na dno, po lekkim podgrzaniu wydziela zapach żywicy, a po potarciu go kawałkiem materiału, najlepiej wełny, przyciąga kawałki papieru.

Prozdrowotne i lecznicze właściwości bursztynu znane i cenione były już w starożytności. Bursztyn stosowano w całości, robiąc z niego naszyjniki i ozdoby, których noszenie miało być korzystne dla zdrowia, jak i w formie maści, proszku i nalewek. Nalewka z bursztynu może być stosowana wewnętrznie lub zewnętrznie.

Polski bursztyn od lat cieszy się dużym zainteresowaniem klientów w Chinach. Jest uważany za jeden z siedmiu atrybutów Buddy i zaklętą duszę tygrysa. – Według Chińczyków osoba nosząca bursztyn jest światła, wyedukowana. Zajmuje wysokie miejsce na drabinie społecznej

Być może lubelski bursztyn uda się wykorzystać również przy tworzeniu ozdobnych ścianek czy płytek dekoracyjnych.

Jeśli podoba Ci się nasza twórczość, wesprzyj niezależne media i postaw nam kawę TU

Zobacz również: