
Gazociąg Nord Stream II nie zostanie dopuszczony do eksploatacji, jeśli Rosja nadal będzie eskalować napięcie na granicy z Ukrainą – poinformowała minister spraw zagranicznych Niemiec. To ostatnie ustalenia pomiędzy Berlinem a Waszyngtonem.
– Jest porozumienie między Amerykanami a byłym rządem niemieckim Angeli Merkel, że w przypadku eskalacji napięcia gazociąg ten nie będzie oddany do użytku – wyjaśniania Annalena Baerbock, nowa szefowa MSZ Niemiec z rozmowie z telewizją ZDF.
Baerbock podkreśliła także, że gazociąg Nord Steram 2 na razie i tak „nie może zostać dopuszczony do użytku, ponieważ nie spełnia zasad europejskiego ustawodawstwa energetycznego”. Przypomniała w ten sposób, iż w połowie listopada niemiecki regulator energetyczny zawiesił procedurę certyfikacji Nord Stream 2, a jako powód tej decyzji podał, że spółka jest zarejestrowana w Szwajcarii, a operator powinien działać według prawa niemieckiego.
– Jesteśmy w fazie, w której chcemy zrobić wszystko, co możliwe, aby dyskusje zostały wznowione, ponieważ dialog jest najlepszym sposobem na uniknięcie eskalacji – dodała nowa niemiecka minister.