Do nietypowej interwencji strażaków doszło w Gdańsku. Do pomieszczenia technicznego szpitala przy ul. Smoluchowskiego przez otwór wentylacyjny dostała się… sowa.
Pracownicy techniczni szpitala nie mogli poradzić sobie ze złapaniem zwierzęcia i zwróceniem go naturze, więc wezwali straż pożarną.
Druhom z JRG 1 udało się złapać sowę i wypuścić na wolność. Ptak odleciał „do siebie”.
-Przed odlotem sowa poprosiła o wspólne zdjęcie, które załączamy – piszą strażacy na swoich mediach społecznościowych.